Weronika Rosati zaskarża wyrok polskiego sądu! Będzie walka!
Weronika Rosati zdecydowała się na bardzo poważny krok. Aktorka zaskarżyła wyrok wypowiadania się na temat przemocy jaką stosował wobec niej były partner – Robert Śmigielski. Kobieta złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka!
Praktycznie cała Polska zna historię rozstania Weroniki Rosati i Roberta Śmigielskiego. Aktorka związała się z lekarzem w 2016 roku a kilka lat później narodziła się 3 letnia córeczka – Elizabeth. Rok po jej narodzinach Rosati oskarżyła Śmigielskiego o przemoc domową i rozstała się z nim.
Weronika Rosati zaskarża wyrok polskiego sądu.
Sprawa trafiła do sądu z powództwa obojga partnerów. Ostatecznie Weronika Rosati usłyszała wyrok, że nie może już więcej wypowiadać się na temat przemocy stosowanej przez byłego partnera. Aktorce najwidoczniej nie spodobała się decyzja polskiego sądu, ponieważ zdecydowała się zaskarżyć wyrok do EKPC.
– Bardzo się cieszę, że moja skarga została zarejestrowana przez Trybunał i z niecierpliwością oczekuję na jej komunikację Rządowi RP. Zabranianie osobom pokrzywdzonym przemocą domową mówienia publicznie o tym, co je spotkało, zostało potępione w prawomocnych wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (Tölle przeciwko Chorwacji (skarga nr 41987/13)). Mam nadzieję, że tak samo stanie się również i w mojej sprawie – powiedziała Weronika Rosati.
Dodatkowo aktorka dodała wpis na Instagramie, gdzie opowiedziała historię kobiety z Chorwacji, która miała podobną sytuację i wygrała proces.
– Jak już wiecie z dzisiejszego wydania »Wysokich Obcasów «, złożyłam do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka skargę. Jej przedmiotem jest naruszenie mojej wolności wypowiedzi (art. 10 EKPCz), prawa do prywatności (art. 8 EKPCz) oraz brak skutecznego środka prawnego, którym mogłabym się bronić (art. 13 EKPCz) wobec wydania przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w dniu 29 kwietnia 2020 r. postanowienia o zabezpieczeniu powództwa złożonego przeciwko mnie za rzekome naruszenie dóbr osobistych mojego byłego partnera Roberta Śmigielskiego – napisała kobieta.
Chorwatce udało się wygrać tę walkę na co również liczy Weronika Rosati.
– Składając skargę na postępowanie sądu w przedmiotowej sprawie, liczę na to, że Trybunał postąpi tak samo, jak w sprawie Tölle v. Chorwacji i stwierdzi, że doszło do naruszenia mojego prawa do wypowiedzi. W sprawie Tölle Trybunał stwierdził, że prawomocne skazanie za zniewagę z powodu złożonego przez skarżącą – szefową organizacji pomagającej kobietom, w radio oświadczenia o tym, że mąż dopuszczał się przemocy domowej wobec swojej żony – klientki tej organizacji, stanowiło ingerencję państwa w przysługujące skarżącej prawo do swobody wypowiedzi zagwarantowane w art. 10 § 1 – zakończyła aktorka.
