Maja Staśko i Radosław Majdan byli ostatnio gośćmi programu ”Tak jest” w TVN24. Tematem rozmowy były ogromne zarobki piłkarzy a goście mieli skrajnie odmienne zdania na ten temat. Kto wygrał dyskusję? Przekonajcie się sami!
Zarobki piłkarzy od lat budzą kontrowersje, szczególnie wśród osób o poglądach lewicowych. Dla przykładu jak podaje francuski „L’Equipe”, Leo Messi potrafi rocznie zarobić aż 126 mln euro rocznie. Na drugim miejscu rankingu znajduje się Cristiano Ronaldo, którego pensja ma wynosić 54,36 mln euro. Trzeci jest Neymar, który zarabia 36,7 mln euro. Natomiast Robert Lewandowski potrafi w ciągu roku zarobić 20,4 mln euro.
W ostatnim programie ”Tak jest” doszło do dyskusji między aktywistką lewicową – Mają Staśko – a byłym piłkarzem – Radosławem Majdanem.
Maja Staśko ostro o zarobkach piłkarzy.
Aktywistka lewicowa w programie ”Tak jest” porównała pensję Leo Messiego do pensji pracownicy żłobka.
– Ich pensja [pracownic żłobków – przyp. red.] jest drastycznie, brutalnie niska. [Leo] Messi to jakiś mistrz, jeżeli chodzi o zarobki. Dwa lata temu w 2018 r., kiedy on jeszcze nie zarabiał tak dużo, NFZ… Nie NFZ, tylko ONZ… stworzył takie porównanie i pokazał, że jego zarobki są dwukrotnie wyższe niż 1693 r. piłkarek z siedmiu najlepszych lig na świecie – skomentowała Staśko
Radosław Majdan nie pozostał jej dłużny i szybko wytłumaczył na czym polega kapitalizm i wolny rynek.
– To są artyści w dziedzinie sportowej. Wszystko wiąże się z zainteresowaniem publiczności, to jest show-biznes. Nie mam pretensji do piłkarzy, ktoś im tyle płaci, mamy wolny rynek – skwitował były piłkarz Pogoni Szczecin.
W dalszej części rozmowy Maja Staśko zarzuciła piłkarzom unikania płacenia podatków mimo swoich ogromnych zarobków.
– Starają się jakoś obejść te podatki. Czy unikanie podatków jest odpowiedzialne ze względu na społeczeństwo? Przecież mają społeczeństwu całkiem sporo do oddania – kluby sportowe, do których chodzili, szkoła – mówiła wzburzona aktywistka.
A jakie jest Wasze zdanie o zarobkach piłkarzy? Napiszcie nam w komentarzach!
