Home Celebryci Maciej Dowbor nazwany zboczeńcem przez zdjęcie z córką!

Maciej Dowbor nazwany zboczeńcem przez zdjęcie z córką!

Maciej Dowbor nazwany zboczeńcem przez zdjęcie z córką!
0
0

Ostatnio Joanna Koroniewska wrzuciła na swojego Instagrama zdjęcie, gdzie Maciej Dowbor czyta swojej córeczce książkę. Zdjęcie absolutnie zwyczajne, które jednak wywołało ogromną burzę w internecie. Maciej Dowbor został nazwany przez jedną z internautek zboczeńcem!

maciej dowbor

Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska od lat tworzą szczęśliwe małżeństwo. W 2009 roku na świat przyszła ich pierwsza córka Janina. Para po 5 latach od narodzin córki zdecydowała się wziąć ślub a w 2018 roku rodzina powiększyła się o następną córkę – Helenę.

Para jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych i co chwilę zamieszcza zdjęcia ze swoimi pociechami. Tak było i tym razem, kiedy Joanna Koroniewska opublikowała zdjęcie w Dzień Ojca, kiedy zmęczony Maciej Dowbor czyta swojej najmłodszej córce książkę.

– Moje córki mają najwspanialszego tatę na świecie! – napisała Joanna Koroniewska.

Zdjęcie spotkało się ze sporą ilością pozytywnych komentarzy. Znaleźli się jednak tacy, którzy byli niezwykle zdziwieni tym, że Dowbor zapozował do zdjęcia bez koszulki. Dodatkowo jedna z internautek zwyzywała go od zboczeńców! Mężczyzna opublikował niezwykle emocjonalny wpis, w którym odniósł się do tego komentarza.

– Czy świat już kompletnie zwariował?! Ja rozumiem polityczną poprawność i piętnowanie patologii. Ale czy facet z własnym dzieckiem na kolanach musi być uznawany za zboczeńca?! Tylko dlatego, że leży w łóżku i nie ma na sobie koszulki?! – napisał Maciej Dowbor?

Maciej Dowbor emocjonalnie odniósł się do negatywnych komentarzy!

Dalej dziennikarz próbował ustalić, co dokładnie zgorszyło niektórych obserwatorów.

– Pytanie co tak bardzo ich zgorszyło?! Dziecko na kolanach ojca?! Ojciec bez koszulki?! Rozumiem, że taka sama sytuacja na plaży byłaby równie oburzająca?! – kontynuował Dowbor.

Następnie poinformował swoich fanów, że to jak wychowuje swoje córki to absolutnie jego prywatna sprawa.

– Osobiście uważam (ja akurat mam tu na sobie bokserki), że nie ma nic złego w nagości rodziców przy dzieciach… oczywiście do pewnego wieku. Wolę, żeby moje córki zdawały sobie sprawę już od najmłodszych lat, że chłopcy mają ”siusiaki”. Może dzięki temu nie będą musiały zaspokajać swojej ciekawości dotyczącej podstaw anatomii, bawiąc się z kolegami w doktora. Tworzenie tabu, tajemnicy, zawstydzenia wokół seksualności to budowa fundamentu dla młodych ludzi, którzy później mogą łatwo zostać ofiarami swojej niewinności, ale i niewiedzy! Moje córki wiedzą, czym różni się mamusia od tatusia i dlatego nie robi to na nich żadnego wrażenia. I mam nadzieję, że dzięki temu unikną niepotrzebnych »niespodzianek« ze strony odważnych i chętnych do ”pomocy” kolegów! – zakończył dziennikarz.

Please follow and like us: