Od ponad tygodnia trwają protesty odnośnie ostatniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Wyrok dotyczył braku zgody na przerwanie ciąży w przypadku przesłanek embriopatologicznych. Wyrok Trybunału spotkał się z niezadowoleniem obywateli, którzy wyszli na ulicę aby pokazać swoje niezadowolenie. Wśród nich znalazło się też wielu celebrytów i osób publicznych. Na znak protestu pod domem Jarosława Kaczyńskiego, Michał Szpak wraz ze znajomymi celebrytami, wziął udział w ”Dziadach” Adama Mickiewicza. Co na to TVP, w którym Michał występuje? Mamy już stanowisko stacji!
Michał Szpak, juror programu ”The Voice of Poland” wraz ze swoimi znajomymi: Ralphem Kamińskim, Krzysztofem Zalewskim, Natalią Przybysz czy Marią Sadowską, wzięli udział w happeningu pod domem prezesa PiS.
Artyści w dwóch mieszkaniach odegrali dramat Adama Mickiewicza ”Dziady” co miało być formą protestu co do ostatniego wyroku. Artyści przez głośniki recytowali i śpiewali fragmenty dramatu. Relację z całego wydarzenia zamieścił na swoim instagramie Michał Szpak. Relacja spotkała się z ogromny podziwem internautów. Wielu z nich wyraziło troskę o to, czy Michał nie boi się konsekwencji swojego pracodawcy.
Na szczęście znamy już oficjalne stanowisko TVP w tej sprawie. Okazuje się, że muzyk na ten moment nie poniesie żadnych konsekwencji.
– „The Voice of Poland” to najpopularniejszy muzyczny talent show w Polsce, który od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. 11. edycja programu gromadzi przed telewizorami miliony Polaków i pozostaje niekwestionowanym liderem pasma. Skład trenerski 11. edycji „The Voice of Poland” pozostaje bez zmian. Program wchodzi w etap, w którym czworo uczestników z drużyny każdego trenera będzie walczyło o tytuł Najlepszego Głosu w Polsce. W najbliższą sobotę zobaczymy etap Nokaut, po którym poznamy wszystkich finalistów muzycznego talent show – napisała w swoim oświadczeniu stacja TVP.
