Michał Szpak do dziś jest zszokowany tym co usłyszał od pewnego księdza. Piosenkarz nigdy nie spodziewał się, że coś takiego może paść z ust dorosłego i odpowiedzialnego człowieka. Szybko podzielił się tym ze swoimi fanami na portalu społecznościowym. Chwilę później dostał zadziwiającą odpowiedź. Co takiego zszokowało Michała? Zaraz się dowiecie!
Wokalista przeżywa dość trudny czas w związku z pandemią koronawirusa. Większość jego koncertów zostało odwołanych, dlatego Michał musi sobie teraz radzić w inny sposób.
Ostatnio na swoich mediach społecznościowych podzielił się ze swoimi fanami bardzo kontrowesyjną wypowiedzią pewnego ksiedza. Wokalista do dziś nie moze uwierzyć w to co usłyszał. Szybko jednak dostał zaskakującą odpowiedź od innego duchownego.
Na tym wideo jeden z księży, że nie można zarazić się koronawirusem, przyjmując Komunię święto z rąk kapłana.
– Kapłan ma umyte ręce w sensie nadprzyrodzonym, czyli łaski. Mało tego, cała msza święta nie jest miejscem, przestrzenią i czasem rozprzestrzeniania wirusów, tylko przychodzenia Pana Boga – mówił ksiądz.
Kontrowersyjne wideo wstrząsnęło całym internetem. Nikt nie mógł uwierzyć, że takie słowa padły z ust dorosłego człowieka. Wokalista jednak szybko otrzymał odpowiedź od innego duchownego, który bardzo rozsądnie podszedł to sprawy. Odpowiedź zaskakuje.
– Ten ksiądz i jego wypowiedzi tylko szkodzą kościołowi. To, co powiedział o tym, że podczas mszy świętej się nie zarazimy, to kompletna bzdura. Ja od samego początku staram się przestrzegać zasad i kilka razy podczas mszy świętej dezynfekuję ręce (…). Wolność jest zawsze powiązana z odpowiedzialnością. Z tego właśnie powodu, choć żyję jak człowiek wolny, chodzę do kościoła, celebruję mszę św., spotykam się (z rozsądkiem, ale i bez lęku) z przyjaciółmi, pracuję, odwiedzam kina (z żalem konstatując, że jest tam pusto), to jednocześnie noszę maseczki, unikam niepotrzebnych skupisk ludzkich, stosuję się do tego, co mówią epidemiolodzy – napisał Michał Szpak.