Edyta Pazura często na Instagramie dzieli się swoimi przemyśleniami i wewnętrzynymi rozterkami. Teraz z okazji rocznicy wybuchu Powstania w Gettcie Warszawskim postanowiła podzielić się swoimi lękami i słabościami.
Edyta Pazura była często ofiarą internetowego hejtu, dlatego postanowiła zaangażować się w kampanię ”HejtStop”. W wywiadzie dla ”Dzień Dobry TVN” wyznała, że ślub z Cezarym był zapalnikiem ogromnego hejtu jaki się na nią wylał.
– To, że związałam się z Cezarym, było zapalnikiem. Media tworzą bohaterów i antybohaterów – mówiła Edyta Pazura.
Edyta Pazura wyznała swoje największe lęki!
Edyta Pazura opublikowała post, gdzie wyznała swoim fanom czego od zawsze najbardziej się bała!
– Mam lęki i słabości. Jest ich wiele, ale na przekór nauczyłam się z nimi walczyć. Nie lubię latać samolotami, więc wsiadam w nie jak najczęściej, a ostatnio siedziałam za sterami symulatora. Zawsze bałam się odgłosów karetek, a gdy jako dziecko ich sygnał dochodził na X piętro mojego bloku, przechodziły mnie ciarki i przykrywałam się kołdrą po uszy. Z wieloma lękami oswoiłam się, bo mam na nie wpływ, ale jest jedna rzecz, której boję się nad wszystko… WOJNY… – napisała Edyta Pazura.
Następnie Edyta Pazura opowiedziała, że po dzisiejszy dzień musi się mierzyć z hejtem ze strony obcych ludzi. Ostatnio napisał do niej młody mężczyzna z wiadomością: ”stęskniłaś się za czyszczeniem kibli i podrywaniem starych dziadków?”.
– Kibli nigdy nie sprzątałam, chyba że swoje domowe, a w pociągu poznałam mężczyznę, z którym jestem już 14 lat i mamy troje wspaniałych dzieci. Nie wiem, co siedzi w głowie takiej osoby, ale wiem jedno: wolę już nauczyć swoje dzieci porządnie sprzątać kible, niż miałoby im wpaść do głowy, aby komukolwiek napisać taką wiadomość. To byłoby moją największą porażką – kontynuowała celebrytka.
Na koniec celebrytka przestrzegła przed hejtem, który coraz bardziej narasta w ludziach a ostatecznie może się skończyć dla nich tragicznie.
– Dzisiaj w rocznicę powstania w getcie warszawskim chcę Wam przekazać jedno: jest coraz gorzej… Ludzie z dnia na dzień są bardziej okrutni i myślą, że działając w sieci, mogą wszystko. Zostałam nauczona pracy od małego dzieciaka i nie wstydzę się tego. Bądźcie dla siebie dobrzy i mili – tylko takie gesty mogą być nadzieją na lepsze jutro – zakończyła Edyta Pazura.
