Jak zapewne wiecie, Anna Mucha nie będzie już dłużej jurorką w programie ”Dance, Dance, Dance”. Aktorkę zwolniono na początku lutego w 2021 roku, jednak dopiero teraz, kobieta postanowiła opowiedzieć o kulisach zwolnienia.
O zwolnieniu Anny Muchy z programu ”Dance, Dance, Dance” huczały praktycznie wszystkie media. Aktorka poinformowała o decyzji władz TVP fanów przez swojego Instagrama. Powodem miał być fakt, że Anna Mucha jest ”zbyt kontrowersyjna”. Jej aparycja, stylizacje oraz kłótnie z uczestnikami nie podobały się Telewizji Polskiej.
Anna Mucha zdradza kulisy zwolnienia z TVP.
O kulisach zwolnienia, Anna Mucha zdecydowała się opowiedzieć dopiero po kilku miesiącach w programie ”W moim stylu”. Aktorka wyznała tam, że czasem tęskni za programem, ponieważ świetnie dogadywała się tam z ekipą – Idą Nowakowską i Robertem Kupiszem.
– Myśmy się świetnie dogadywali i z Robertem, który również został zwolniony z programu, i z Idą, która jest niezwykle szczera w swojej postawie i w swoich odczuciach, co bardzo cenię. Myśmy się fantastycznie dogadywali. Myślę, że stworzyliśmy bardzo fajne trio – mówiła aktorka.
Następnie zdecydowała opowiedzieć nieco więcej na temat tego zwolnienia.
– W momencie, kiedy się rozstawaliśmy, mimo pandemicznych warunków, żyłam w przekonaniu, że ta seria została przedłużona i to miejsce będzie tam na mnie czekało. Taka była też umowa. I któregoś dnia po prostu dowiedziałam się, że jest inaczej. Próbowałam jeszcze na ten temat rozmawiać, dyskutować, ponieważ uważam, że jest to bardzo fajny format, bardzo fajny program, ale niestety nie było takiej możliwości – powiedziała szczerze Anna Mucha.
Aktorka jednak pogodziła się już z tą decyzją i nie zamierza się z nią kłócić.
– Powiem tak, wspinając się na wyżyny dyplomacji, że oczywiście jest to decyzja pracodawcy, nadawcy, czyli telewizji publicznej, i muszę to uszanować. Nie będę szturmem zdobywała anteny – zakończyła Anna Mucha.
