Gościem porannej audycji ,,Porannej rozmowy” Roberta Mazurka był minister zdrowia Łukasz Szumowski. W czasie audycji padło wiele kwestii związanych z pandemią koronawirusa. Jednym z pytań redaktora było, czy dzieci mogą liczyć na wakacje. Niestety odpowiedź ministra nie była taka jakiej byśmy wszyscy oczekiwali.
Gościem ”Porannej rozmowy” Roberta Mazurka był Minister Zdrowia – Łukasz Szumowski. Minister w rozmowie odpowiadał na najbardziej nurtujące Polaków pytania takie jak: obostrzenia, maseczki oraz polska gospodarka. Ponadto minister wspomniał również o wakacjach, które nieuchronnie się zbliżają i na które czekają zarówno dzieci jak i młodzież. Niestety, wszystko wskazuje na to, że dzieci najbliższe wakacje spędzą w domu.
– O takich wakacjach, jakie mieliśmy do tej pory, możemy zapomnieć. Możemy zakładać, że w wakacje nie będzie kolonii, nie będzie obozów (…) Nie ma żadnych danych naukowych, które mówią, że epidemia wygaśnie latem. Na świecie, gdzie temperatury są dużo wyższe, niż w Polsce, wirus jest obecny. Z epidemią będziemy borykać się przez rok. Tyle w mojej ocenie będzie trwała epidemia – mówił Łukasz Szumowski w radiu RMF FM.
Podejrzewamy, że nikt nie jest zadowolony z takich słów. Ani dzieci, ani rodzice ani organizatorzy kolonii. Wszyscy czekają na upragniony odpoczynek i wylegiwanie się na plaży a tu okazuje się, że całe wakacje prawdopodobnie przesiedzimy w domu. Niestety słowa ministra nie są zbyt optymistyczne jednak pamiętajmy, że nie jest to wyrok ostateczny. Zapewne bliżej wakacji dowiemy się jak będziemy mogli spędzić czas wolny oraz odpocząć podczas słonecznej pogody.
