Znany polski artysta Wojciech Młynarski zostawił swoją żonę w dniu jej urodzin. Kobieta po latach wyznała, że poeta wybrał ten dzień z premedytacją i wyszedł z domu w trakcie imprezy urodzinowej. Para była ze sobą blisko 30 lat. Żona Młynarskiego już nigdy potem nie wyszła za mąż.
Wojciech Młynarski to wybitny poeta, reżyser, satyryk i wokalista. W latach 60 ubiegłego wieku zaczął spotykać się z 3 lata starszą studentką Akademii Teatralnej, Adrianną Godlewską. Po 4 latach para wzięła ślub i zamieszkała razem. Młynarski i jego żona byli ze sobą blisko 30 lat i doczekali się trójki wspaniałych dzieci. Jednak pod koniec małżeństwa para przestała się dogadywać.
Ostatecznie Młynarski postanowił porzucić swoją żonę w dniu jej własnych urodzin, 5 marca 1987 roku. Podczas świętowania wraz z przyjaciółmi, artysta wziął na bok swoją żonę i oznajmił jej tę wiadomość.
– Moment był wybrany z premedytacją. Dom pełen gości, którymi musiałam się zająć… Powiedział: teraz będę mieszkał u przyjaciół, proszę do mnie nie dzwonić ani mnie nie szukać – wspomina to wydarzenie aktorka.
Młynarski wyszedł a Godlewska przez cały wieczór tłumiła w sobie emocje aby nie zdradzić się przed towarzyszącymi jej gośćmi. Niestety, tej informacji nie dało się długo ukrywać przed rodziną. To jednak nie był koniec tragicznych wiadomości.
10 dni po opuszczeniu męża, aktorka musiała zmierzyć się z ciosem, jakim była śmierć ojca.
– „Idąc za trumną ojca w asyście dzieci i całego tłumu dalszej rodziny i przyjaciół, cierpiałam, że nie ma obok mnie mężczyzny, który stanowi drugą moją połówkę” – pisała w swojej książce Adrianna Godlewska.
Aktorka już nigdy nie zdecydowała się ponownie na małżeństwo. Wojciech Młynarski związał się za to z Jadwigą Młynarską, z którą rozwiódł się w 2008 roku.
