Z uwagi na obecną pandemię koronawirusa, wakacje będą wyglądać niestety inaczej. Jednak nie oznacza to, abyśmy kompletnie odrzucili swoje plany wakacyjne i całe lato przesiedzieli w domu. Dziś pokażemy Wam miejsce, w które naprawdę warto pojechać zamiast oczywistych miast nad morzem jak: Łeba czy Mielno. Mimo, że cieszy się dość dużą popularnością jest wolne od tłumów i gwarantujemy, że odpoczniecie tam tak jak nigdy dotąd!
Wakacje w 2020 roku będą inne niż wszystkie, dlatego dziś pokażemy Wam idealne miejsce nad morzem, które pozwoli Wam zachować odpowiedni dystans na plaży. Jest to idealny zamiennik tak popularnych miast jak Łeba, Mielno czy Władysławowo. O jakie miasto tu dokładnie chodzi?
Mowa tu o Krynicy Morskiej, czyli najmniej zaludnionym mieście na Pomorzu. Krynica leży pomiędzy Bałtykiem a Zalewem Wiślanym więc jeśli liczycie na piękne widoki, oraz ciszę i spokój, to miasto jest jak najbardziej dla Was. Dzięki 20 kilometrowej plaży, na miejscu bardzo łatwo jest uniknąć tłumów oraz się zrelaksować.
Krynica Morska ma również wiele atrakcji do zaoferowania takich jak: wiele ścieżek rowerowych, piękna promenada po której można spacerować podziwiając zachód słońca oraz przepiękny port. Kolejną atrakcją jest na pewno odbudowana w latach 50. XX wieku latarnia morska, z której zobaczymy całą Krynicę.
Niedaleko jest również Park Krajobrazowy Mierzei Wiślanej, gdzie możemy wdrapać się na wydmy oraz zrelaksować się w cieniu sosen. Park jest bogaty w unikalną dla regionu faunę i florę. Możemy tam spotkać takie zwierzęta jak: foka szara, kormorany, czaple siwe, bobry i lisy!
