Dziś pojawiły się nowe informacje dotyczące zmniejszania ograniczeń wolności obywatelskich. W wywiadzie z radiową Trójką, szef kancelarii premiera powiedział, że może dojść do sytuacji w której do tej pory zdjęte ograniczenia będą musiały zostać wprowadzone ponownie.
Ponadto szef kancelarii premiera – Michał Dworczyk, że z uwagi na ciągłe zagrożenie, znów może dojść do radykalnych ograniczeń wolności obywatelskich. Ostatnio zdjęto ograniczenie zakazujące ludziom spacerowanie po lasach, bieganie itp. To może się jednak zmienić w najbliższym czasie.
– Monitorujemy na bieżąco sytuację z epidemią koronawirusa w Polsce i wszelkie decyzje będziemy podejmować na bieżąco. Może się tak zdarzyć, że zaplanowane od poniedziałku poluzowanie ograniczeń zostanie cofnięte – mówił Michał Dworczyk dla Radiowej Trójki.
To czy wprowadzi się kolejne obostrzenia czy poluzuje zależy od przyrostu zakażonych. Jeśli liczba zakażonych koronawirusem zacznie spadać, wtedy możemy liczyć na jakieś poluzowania obostrzeń.
W rozmowie poruszono też ważną dla Polaków kwestie taką jak zbliżające się wybory prezydenckie. Jak wiadomo są spore wątpliwości co do ich przeprowadzenia zarówno od strony opozycji jak i Parlamentu Europejskiego. Niestety, aby przełożyć wybory konieczne jest wprowadzenie stanu wyjątkowego do czego rząd nie chce doprowadzić za wszelką cenę.
To dość kuriozalny dokument. W tym samym tekście krytykuje się Węgry za to, że wprowadziły stan nadzwyczajny i Polskę, że tego stanu nie wprowadziły. To hipokryzja, a dokument trzeba oceniać w wymiarze walki politycznej – powiedział Michał Dworczyk w rozmowie z Radiową Trójką.
