Mało kto wie, ale Olivier Janiak miał moment, gdzie autentycznie żegnał się ze swoim życiem. W rozmowie z magazynem Plejada prezenter wyznał, że podczas podróży samolotem doświadczył takich turbulencji, że był przekonany, że nie wyjdzie z tego cało.
Olivier Janiak to znany polski dziennikarz, aktor oraz konferansjer. Dodatkowo w przeszłości miał swój epizod w modelingu.
W jednym z wywiadów dziennikarz opowiedział o niezwykle traumatycznej sytuacji, z której myślał, że nie wyjdzie cało. Sytuacja miała miejsce podczas podróży samolotem do Szczecina. Samolot wpadł w ogromne turbulencje a na pokładzie panowała istna panika.
– Pamiętam, jak kiedyś leciałem do Szczecina, a obok mnie siedziała kilkuletnia dziewczynka, którą rodzice „nadali” do dziadków. Jako przesyłkę poleconą. To był jej pierwszy lot w życiu. Była zupełnie sama. Gdy okazało się, że mam obok niej miejsce, obiecałem stewardesom, że się nią zaopiekuję. Przesiedliśmy się, żeby mogła spędzić podróż przy oknie. Coś podczas lotu zobaczyć. A że była trochę wystraszona, nie za bardzo rozmowna, to specjalnie jej zagadywałem. Poprosiłem, tylko żeby dała znać, jeśli będzie się czegoś bała – opowiadał Olivier Janiak.
Olivier Janiak o traumatycznej sytuacji ze swojego życia!
Co ciekawe, ta sytuacja uzmysłowiła mężczyźnie, że to już chyba najwyższy czas na spłodzenie potomka.
– Potem zaczęły się turbulencje. Wielkie. Spadaliśmy po kilkadziesiąt metrów w dół. Niżej i niżej. Wszyscy byliśmy przerażeni i żegnaliśmy się z życiem. Przewijały mi się przed oczami wtedy różne obrazy. Jeszcze nie byłem ojcem i to była jedna z rzeczy, których żałowałem – że nie dane mi było poczuć tego, jak to jest być rodzicem. Za kilka innych było mi wstyd. Nagle poczułem, jak ta dziewczynka łapie mnie za rękę. Popatrzyłem na nią, a ona powiedziała, że jak będę się bał, to żebym też jej o tym powiedział. I wówczas postanowiłem, że chcę żyć tak, żeby nie bać się odchodzić z tego świata, żeby nie mieć w takiej chwili żadnych wyrzutów. Dlatego staram się być w porządku – nie tylko wobec siebie i rodziny, bo to oczywiste, ale również wobec innych – kontynuował prezenter.
Na pytanie czy posiada sytuacje w swoim życiu, które chciałby wymazać mężczyzna odpowiedział: ”Każdy ma w swoim życiu takie momenty, w których po latach pewnie zachowałby się inaczej. Ja też. Ale żaden z nich nie zdeterminował mojej historii na tyle, żebym musiał się go wstydzić czy strasznie żałować tego, co kiedyś zrobiłem”.