Home Bez kategorii Rusin apeluje do Trybunału Konstytucyjnego przez instagrama?!

Rusin apeluje do Trybunału Konstytucyjnego przez instagrama?!

Rusin apeluje do Trybunału Konstytucyjnego przez instagrama?!
0
0

Znana dziennikarka i celebryka Kinga Rusin, wystosowała mocny apel do Trybunału Konstytucyjnego. Apel ma dotyczyć braku zgody na zaostrzanie ustawy aborcyjnej, której Trybunał ma się przyjrzeć w najbliższych dniach. Dziennikarka nie zgadza się decyzję aby o tak sprawie w życiu kobiety, decyzję podejmowali mężczyźni.

rusin

Kinga Rusin bardzo często, aktywnie wypowiada się na ważne społecznie i politycznie tematy. Gwiazda jest bardzo zaangażowaną ekolożką, głośno mówi o braku edukacji seksualnej w Polsce oraz broni praw kobiet.

Dziś celebrytka po raz kolejny postanowiła zabrać głos w sprawie miliona Polek. Niedługo Trybunał Konstytucyjny ma wydać wyrok ws. konstytucyjności przerywania ciąży ze względu na ciężkie i nieuleczalne wady płodu.

Dlatego też, Kinga Rusin postanowiła zaapelować do sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez swojego instagrama.

– Apeluję do sumień członków TK. W tym strasznym momencie, kiedy kobieta dowiaduje się o nieodwracalnym uszkodzeniu płodu, pozwólcie jej samej podjąć tę bardzo trudną decyzję, co dalej ma robić! Zmuszanie kobiety do donoszenia, wbrew jej woli, embriopatologicznej ciąży i urodzenia dziecka bez mózgu, bez narządów wewnętrznych czy zdeformowanego, a później patrzenia na jego cierpienia i często agonię jest skazywaniem jej na niewyobrażalne tortury, rozpacz, niekończący się psychiczny i fizyczny ból, na depresję i długotrwałą traumę – napisała celebrytka

Następnie sprzeciwiła się, aby o tak sprawie w życiu kobiety, decyzję podejmowali mężczyźni.

-Sama jestem matką i mam dwie córki, nie godzę się, żeby tak ważne decyzje w imieniu kobiet podejmowali mężczyźni (w TK jest ich 13 na 15 członków(!), 72% polskich parlamentarzystów to mężczyźni). Prawo dotyczące zdrowia i życia kobiet musi być stanowione z ich udziałem, akceptacją i poparciem. Nie jesteśmy nieme ani ubezwłasnowolnione, mamy równe prawa i nie zgadzamy się na przedmiotowe traktowanie – dodała Kinga Rusin

Please follow and like us: