Na Wielkanoc, TVP przygotowało specjalne wydarzenie dla swoich telewidzów. Tą niespodzianką jest koncert legendy włoskiej muzyki – Andrea Bocellego. Prezes TVP, Jacek Kurski nie ukrywa, że zrobił to dla żony, która jest wielką fanką artysty!
Tego roku, w święta Wielkiej Noc, Polacy będą mogli obejrzeć koncert legendy włoskiej muzyki – Andrea Bocellego.
Jak się okazuje, jedną z przesłanek zaproszenia Bocellego do naszego kraju był fakt, że żona prezesa Kurskiego jest wielką fanką artysty. Co więcej, uwielbia nie tylko jego twórczość ale też wspaniałą historię narodzin. Mało kto wie lecz nie wiele brakowało a Bocelli nigdy by się nie urodził.
– „Sam maestro Bocelli opowiadał w nim o kobiecie, która w ciąży miała zapalenie wyrostka robaczkowego i lekarze okładali jej brzuch lodem. Po zakończeniu leczenia zasugerowali aborcję, gdyż dziecko mogło urodzić się z ciężką wadą. Kobieta odmówiła. Bocelli przyznał, że tą kobietą była właśnie jego mama” – powiedziała żona prezesa TVP, Joanna Kurska.
Ta historia wiąże się również z obecnym stanem Joanny, ponieważ żona prezesa TVP jest w ”stanie błogosławionym”.
– „Jestem szczęśliwa i wzruszona, że mogliśmy uczestniczyć w tak doniosłym wydarzeniu” – dodała na koniec Joanna Kurska.
Koncert został już nagrany i zostanie odtworzony w święta Wielkanocne. Jak informują media Bocellemu w podróży do Polski towarzyszyła żona córka oraz ukochany pies. Jacek Kurski sprawił żonie naprawdę nie lada niespodziankę.
