Home Celebryci Daniel Martyniuk publicznie obraża znanego wokaliste!

Daniel Martyniuk publicznie obraża znanego wokaliste!

Daniel Martyniuk publicznie obraża znanego wokaliste!
0
0

Gdy Daniel Martyniuk zaatakował publicznie jednego z czołowych polskich wokalistów, cały internet zawrzał. Syn Zenona Martyniuka opublikował wideo, w którym publicznie zaczepia znanego i lubianego Kamila Bednarka. Już za chwilę dowiemy się, co takiego powiedział Daniel Martyniuk w stronę Kamila Bednarka!

daniel martyniuk

Syn gwiazdy disco-polo już nie był głównym bohaterem licznych skandali, o których rozpisywały się portale plotkarskie. Mężczyzna już wiele razy odpowiadał przed sądem za posiadanie narkotyków i wielokrotne złamanie prawa. Martyniuk jednak obiecał swoim rodzicom poprawę i wspólnie wyjechali na rodzinny urlop, gdzie mężczyzna miał wyciszyć się oraz nabrać odrobiny pokory.

Niestety, po raz kolejny Daniel Martyniuk postanowił stać się kolejnym bohaterem skandalu. Tym razem, mężczyzna zdecydował się publicznie zaatakować znanego polskiego muzyka Kamila Bednarka.

Daniel Martyniuk na swoim Instastory opublikował nagranie w którym śpiewa piosenkę Boba Marleya – Get Up Stand Up. Pod koniec piosenki zwrócił się bezpośrednio do polskiego piosenkarza – Kamila Bednarka.

– Przepraszam za jakość, ale to jest nagrywane tylko i wyłącznie kamerą z Instagrama i na żywo. Ogólnie powiem wam tak, że nagrałem to specjalnie za to, że jak włączam za każdym razem TVN i widzę Bednarka reklamę, który nie wie, czy jest w ogólne rastamanem, czy on już chyba sam nie wie, kim on jest. Dla mnie on jest nikim, dla mnie przez takich ludzi jak on Bob Marley przewraca się w grobie. Serio mówię – powiedział Daniel Martyniuk.

Internet zawrzał a portal Plejada.pl postanowił poprosić samego Kamila o komentarz w powyższej sprawie. Bednarek szybko i zgrabnie odpowiedział synowi króla disco-polo.

– Życzymy panu Danielowi dużo zdrówka, pomyślności i pogody ducha na co dzień. To jest nasz jedyny komentarz w tym temacie – powiedział menedżer Kamila Bednarka.

Please follow and like us: