Artur Barciś jest znanym polskim aktorem, któremu największą rozpoznawalność przyniosła rola w sicomie ”Miodowe lata”. Mężczyzna niedawno dostał propozycję zagrania Władysława Gomułki w nowym serialu ”Osiecka”. Jak nietrudno się domyślić serial ma opowiadać o życiu i karierze Agnieszki Osieckiej. Jak się jednak okazało, sceny w których pojawił się aktor, finalnie wycięto.
Serial ”Osiecka” miał swoję premierę na antenie TVP na początku grudnia. Produkcja cieszy się niesamowitą oglądalnością, ponieważ pierwsze odcinki serialu obejrzało około 2 mln ludzi. Tytuową bohaterkę grają: Eliza Rycembel i Magdalena Popławska. W serialu pojawiają się też tacy aktorzy jak: Piotr Żurawski, Maria Pakulnis i Jan Frycz.
W produkcji miał też się pojawić Artur Barciś, który otrzymał rolę sekretarza KC PZPR – Władysława Gomułki. Jednak wszystko wskazuje na to, że sceny z aktorem zostały wycięte w finalnej wersji serialu.
Aktor przyznał, że rozumie decyzję producentów, mimo to gorycz dalej pozostała.
– Taki los aktora, że czasem go wytną. Tak się zdarza, że przy montażu coś wypada, a ja zagrałem tam tylko jedną scenę. Żałuję, że tak się stało, ale cóż ja mogę na to powiedzieć? Widocznie odcinek był za długi albo były jakieś inne przyczyny, o których mi nie wiadomo – powiedział Artur Barciś.
Łączymy się w bólu z panem Arturem i mamy nadzieję, że niedługo zobaczymy go w równie wspaniałych i dobrych produkcjach.
