Home Celebryci Antoni Królikowski trafił na izbę wytrzeźwień. Szczere wyznanie!

Antoni Królikowski trafił na izbę wytrzeźwień. Szczere wyznanie!

Antoni Królikowski trafił na izbę wytrzeźwień. Szczere wyznanie!
0
0

Antoni Królikowski to aktor, który wielokrotnie podbił swoim aktorstwem serca Polaków. Aktor robi się coraz bardziej rozpoznawalny i coraz więcej reżyserów chciałoby z nim współpracować. Możnaby powiedzieć, że jego życie jest aktualnie usłane różami, jednak nic bardziej mylnego. W ostatnim wywiadzie aktor wyznał o uczuciach jakie targały nim po śmierci ojca oraz o tym jak trafił na izbę wytrzeźwień.

antoni królikowski

Antoni Królikowski dał się poznać szerszej publiczności po serialu ”39 i pół”, gdzie wcielił się w rolę Ziela, czyli przyjaciela głównego bohatera serialu. Z roku na rok kariera aktorska chłopaka nabierała tempa. Aktor pojawił się w takich produkcjach jak „Czas Honoru”,  „Popiełuszko. Wolność jest w nas”, a rok później wyreżyserował film „Noc życia”. 

Antonii Królikowski o przygodzie z izbą wytrzeźwień.

W ostatnim wywiadzie z magazynem ”Twój Styl” aktor opowiedział o swoich wybrykach z przeszłości. Królikowski opowiedział między innymi o swoim pobycie na izbie wytrzeźwień.

– Było mi strasznie wstyd. Tej nocy dotarło do mnie, że kończy się pewien etap. Gdy rano obudziłem się w sali wypełnionej pijanymi facetami (…) zrozumiałem, że żarty się skończyły. Dotarło do mnie, że jestem ze znanej rodziny i nie mogę sobie pozwalać na takie numery, bo ich konsekwencje idą nie tylko na moje konto. Zacząłem życie postrzegać poważniej. Zastanawiam się trzy razy, zanim coś zrobię. Mam za dużo do stracenia – powiedział Antoni Królikowski.

Aktor wyprowadził się z domu w wieku 19 lat i jak sam przyznał, chciał jak Edith Piaf powiedzieć kiedyś ”Niczego nie żałuję”.

– Miałem 19 lat, wynająłem mieszkanie i czułem się, jakbym dostał klucze do całej Warszawy. Moim mottem było: im lepsza impreza, tym ciekawsze życie. Chciałem udowodnić, że nie istnieją dla mnie żadne ograniczenia. Zrobiłem wiele głupich rzeczy. Chciałbym powiedzieć jak Edith Piaf: „niczego nie żałuję”, ale… paru decyzji żałuję – powiedział aktor.

Aktor wyznał, że decyzję o zmianie trybu swojego życia podjął w dniu 30 urodzin. Postanowił zadbać o bliskie mu osoby a odsunąć wszystkie toksyczne i fałszywe znajomości.

Balanga z życiem trochę u mnie trwała. Momentem przełomowym były moje 30. urodziny. Zacząłem robić porządki w głowie. Pożegnałem przypadkowych znajomych. Doceniłem przyjaciół. Szalenie istotny jednak był ten pechowy dla nas wszystkich 2020 rok. Śmierć taty, a potem pandemia. Zrozumiałem wartość czasu i moją odpowiedzialność za jakość swojego życia – stwierdził Antoni Królikowski.

Dlatego też mamy nadzieję, że Antek wytrwa w swokm postanowieniu. Życzymy mu wytrwałości i trzymamy kciuki!

Please follow and like us: