Anna Dereszowska jak zapewne wiecie, już za niedługo powita na świecie swojego trzeciego potomka. Aktorka oprócz problemów zawodowych i macierzyństwa ma na głowie jeszcze budowę domu. Dlatego nie zdziwił nas jej post, gdzie poinformowała fanów o kryzysie w jej życiu. Kobieta wyznała, że jest absolutnie wykończona psychicznie.
Anna Dereszowska to znana polska aktorka, która zasłynęła z takich ról jak ”Lejdis”, ”Odwróceni” czy ”Klub szalonych dziewic”. Aktorka ma już jedną córkę – Lenę – którą urodziła będąc w związku z Piotrem Grabowskim. Para jednak rozstała się a Dereszowska związała się z znanym fotografem Danielem Duniakiem. Para ma już 6 letniego Maksa a za chwilę na świecie pojawi się kolejny członek rodziny.
Anna Dereszowska przeżywa ogromny kryzys!
Macierzyństwo, budowa domu oraz praca aktora to niezwykle ciężkie zajęcia. Dlatego nie zdziwił nas wpis Anny Dereszowskiej, w którym informuje, że jest wykończona psychicznie.
– Jestem zmęczona. Naprawdę zmęczona. Kocham moją pracę i w ogóle, i to prawda. Ale w sytuacji gdy za chwilę pojawi się Nowy Ludzik, a ja nie mam dla niego nic, dosłownie nic, bo zaiwaniam, żeby domknąć budowę domu, która rozpoczęła się, gdy wszystko (robocizna i wszystkie materiały budowlane) było minimum 40% tańsze, to dopada mnie zmęczenie. Nawet nie fizyczne, wszystko jest ok, ja jestem ok (jak na trzecią ciążę po 40-stce), Ludzik jest ok, lekarze mówią ” jest ok«” – rozpoczęła na Instagramie Anna Dereszowska.
Następnie dodała: ”Ale psychiczne jestem wykończona. I wiem, wiem, zaraz pojawi się mnóstwo wpisów, że mi się we łbie poprzewracało, że jestem w komfortowej sytuacji, dom budujemy, a ja narzekam… Nie narzekam. Dzielę się. Mam dziś mały kryzysik po nieprzespanej nocy i parę przemyśleń do przepracowania. Z kilku powodów musimy dokończyć budowę (przynajmniej wnętrze) na… już. Ja też bardzo chcę ten temat domknąć, mieć z głowy, móc iść dalej, wrócić do naszego ”Życia Sprzed Budowy”.
Dlatego przesyłamy aktorce masę pozytywnej energii i mamy nadzieję, że aktualny kryzys szybko odejdzie w zapomnienie.
