Przez ostatnie kilka miesięcy Agata Młynarska wiodła spokojne życie w Hiszpanii. Ostatecznie jednak, kobieta zdecydowała się wrócić do naszego kraju i tutaj zadbać o swoje zdrowie.
Agata Młynarska miała wyjechać do Hiszpanii na 2 tygodnie, jednak finalnie wycieczka potrwała aż 8 miesięcy. Kobieta wraz z mężem prawie cały rok spędziła na Półwyspie Iberyjskim. Teraz jednak wróciła do kraju aby przyjąć szczepionkę i podreperować swoje zdrowie.
– Podjęłam decyzję o powrocie, bo mam problemy ze zdrowiem. I choć nie wyglądam, bo się nie poddaję, toczę swoją prywatną, potężną walkę, którą, mam nadzieję, uda mi się wygrać – mówiła gwiazda.
AGATA MŁYNARSKA OSTRO O POLAKACH!
Jak wiadomo, Agata Młynarska walczy z bardzo ciężką chorobą jaką jest choroba Leśniowskiego-Crohna. Jest to przewlekła choroba układu pokarmowego.
– Po paru latach fajnego wyspokojenia, po infekcji, którą przeszłam i dużej dawce stresów, jaką miałam, napięciu i rozłące, która na początku była dla mnie bardzo trudna, podjęłam decyzję o tym, że spróbuję zawalczyć z tym, co mnie spotkało w Hiszpanii. Miałam straszny rzut na stawy. Najpierw zaczęły boleć achillesy, potem zaczęły boleć mnie łokcie i kolana. Ten ból wędrował – opowiadała kobieta.
Na szczęście, lekarze namówili ją na powrót do kraju i zadbanie o swoją kondycję.
– Muszę te sprawy zdrowotne poukładać, żeby móc dalej funkcjonować tak, jak serce i umysł by sobie życzyły, a ciało niestety nie nadąża – dodała na koniec.